czwartek, 5 lutego 2015

Nietolerancja pokarmowa przyczyną niepłodności?

Niepłodność staje się coraz większym problemem, już jedna na 4-5 par ma problem z zajściem w ciążę. Problemy z poczęciem mogą być spowodowane zarówno złym stanem zdrowia przyszłej mamy jak i taty. Najważniejsze to pamiętać, że niepłodność jest stanem odwracalnym i po odpowiednim zadbaniu o własne zdrowie staniemy się szczęśliwymi rodzicami :)

Wieloletnie i nieświadome spożywanie produktów nietolerowanych powoduje miejscowy lub uogólniony stan zapalny w naszym organizmie.  Doświadczenie zarówno nasze jak i innych specjalistów zajmujących się problemem nietolerancji pokarmowej pokazuje, że zastosowanie diety eliminacyjnej pomaga przywrócić zdrowie i umożliwić zostanie rodzicem.


Nietolerancja pokarmowa jest to nieprawidłowa reakcja organizmu powstająca z udziałem układu odpornościowego i swoistych przeciwciał IgG. Kompleksy immunologiczne powstałe z przeciwciał IgG i fragmentów białek pokarmowych  znajdują się w naszej krwi i wędrują po ciele indukując stan zapalny w różnych układach i narządach. Niestety dopóki spożywamy nietolerowane produkty ciągle tworzą się przeciwciała i atakują nasze własne tkanki -autoagresja. 

Odpowiednio dobrana dieta dla przyszłych rodziców poza dostarczaniem wartościowych produktów odżywczych musi również zlikwidować stan zapalny w organizmie dlatego w naszej praktyce korzystamy z testów na nietolerancję pokarmową (wiecej informacji--> tu).



Nietolerancja pokarmowa a alergia- grafika 








A.M.






niedziela, 1 lutego 2015

Oliwa z oliwek, olej rzepakowy czy olej lniany ?


Ponieważ moda na dietę śródziemnomorską dalej trwa, wielu z naszych pacjentów jest przekonanych, że oliwa z oliwek jest najlepszym tłuszczem roślinnym.  
Nie jest to jednak prawda ! 
 Olej rzepakowy jest lepszym wyborem gdyż jego proporcje kwasów Omega-3 do Omega-6 są wzorcowe (najzdrowsze) czyli 1:2. 
 Gdyby nie to, że do Polski przyszła moda na różne oleje takie jak słonecznikowy (proporcje 1:136 !), kukurydziany (1:59), sojowy (1:5), palmowy (1:33) czy oliwa z oliwek (1:9) to społeczeństwo miałoby wystarczającą ilość Omega-3 jedząc olej rzepakowy i olej lniany wysokolinolenowy. 
  Oliwa z oliwek jest bardzo dobrym źródłem WNKT pod warunkiem, że spożywa się tak jak w diecie śródziemnomorskiej duże ilości ryb i owoców morza, które są bardzo bogate w kwasy Omega-3. W naszej tradycyjnej kuchni polskiej jest bardzo dużo ciekawych dań rybnych, bądźmy jednak ze sobą szczerzy - dużo częściej sięgamy po mięsa niż po ryby. Dlatego o ile nasza dieta jest bardziej polska niż śródziemnomorska olej rzepakowy jest dużo lepszym wyborem.
 
W USA ze względu na masową produkcję kukurydzy, dodawaną praktycznie do każdego przetworzonego produktu, również najtańszym i najbardziej powszechnym jest olej uzyskiwany z tej rośliny. Ma on dużo gorsze proporcje kwasów Omega-3 do Omega-6 niż olej sojowy czy oliwa z oliwek, być może właśnie dlatego dietetycy amerykańscy tak bardzo zachwycili się tymi olejami. My jednak mamy łatwy dostęp do bardzo dobrego oleju rzepakowego i lnianego, wiec korzystajmy z naszych rodzimych produktów :)


Olej rzepakowy jest bardzo dobrym, powszechnym i niedrogim olejem.
  Olej lniany czemu taki zdrowy?
Olej lniany jest bardzo bogatym źródłem kwasów Omega-3 pochodzenia roślinnego, dla nas mieszkańców Polski jest on również łatwo dostępny i bez problemów wkomponowuje się w kuchnię polską (de facto jest jej częścią choć w ostatnich dziesięcioleciach trochę zapomniany). Innym dobrym roślinnym źródłem Omega-3 są wodorosty jednak myślę, że nie każdemu przypadnie do gustu ich mocny aromat. Obserwując naszych pacjentów upewniamy się, że nasze smaki, nawyki żywieniowe wyniesione z dzieciństwa odgrywają bardzo ważną rolę w wyborach żywnościowych. 
Zarówno kwasy Omega-3 jak i Omega-6 budują błonę komórkową każdej komórki naszego ciała ! Proporcja 1:2 jest właśnie proporcją która jest najlepsza dla komórek naszego ciała. Omega-3 nadaje im elastyczność natomiast Omega-6 usztywnia je, stąd też wiele chorób może mieć podłoże w niedoborach Omaga-3.
Olej słonecznikowy ma bardzo mało Omega-3.

Nie każdy olej lniany jest bardzo zdrowy!
Na polskim rynku pojawiły się odmiany lnu (len niskolinolenowy) niemal całkowicie pozbawione WNKT Omega-3. Tańsze nasiona importowane są do Polski najczęściej z Białorusi, Ukrainy, Słowacji oraz Kanady. Olej tłoczony z takiego ziarna (olej lniany niskolinolenowy) zawiera nawet do dwudziestu razy mniej kwasu alfa-linolenowego w porównaniu do oleju badanego i stosowanego przez dr Budwig. Tylko olej wysokolinolenowy (zwany wysokolinolenowym, budwigowym) posiada właściwości prozdrowotne i wyrównuje niedobory Omega-3 w polskiej diecie.

Pamiętaj !
Tłuszcze zawierające duże ilości kwasów omega-3 bardzo łatwo ulegają utlenieniu (jełczeniu). Olej lniany zawierający ponad 50% takich kwasów (wysokolinolenowy) musi być przechowywany w warunkach chłodniczych (w temp. poniżej 10 st. C) bez dostępu powietrza i światła (szczelnie zamknięte butelki z ciemnego szkła). Dlatego zwróć uwagę czy sprzedawca wyjmuje go z lodówki oraz na datę ważności wybieraj z jak najdłuższą datą - gwarantuje Ci to większą zawartość kwasów Omega-3.

  A.M.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...